Jadąc samochodem lub spacerując po mieście, można dość łatwo zauważyć mijane obok billboardy reklamowe. Czasem jest ich tak dużo, że skupienie się na jednym staje się praktycznie niemożliwe. Mimo to, nie sposób bagatelizować przedstawionych na nich treści. I właśnie dlatego wciąż są one ważnym elementem szeroko rozumianego marketingu.
Zmierzch, czy nowy początek?
Sporo osób mówi dziś o zmierzchu tradycyjnych billboardów jako narzędzia reklamowego. Argumentują oni, że w dobie e-reklamy obecność anachronicznych, olbrzymich konstrukcji jest nie tylko przeżytkiem, ale też zbędnym kosztem dla reklamodawców. Spróbujmy więc dokładnie przyjrzeć się temu, czym naprawdę są billboardy reklamowe i jak wysoki, realny wkład wnoszą one do finansów reklamowanych na ich powierzchni podmiotów gospodarczych. Bo to, że korzystanie z ich przestrzeni reklamowej jest opłacalne dla korzystających z nich podmiotów, nie powinno raczej nikogo dziwić.
Dostępność reklamy
Na niektórych odcinkach autostrady A4 ruch dobowy sięga 30 - 35 tysięcy pojazdów. Jeśli założymy, że w każdym z nich siedzi wyłącznie jedna osoba, to dobowa ilość kontaktów marketingowych związanych ze stojącym obok billboardem wyniesie właśnie tyle. Jeśli założyć, że co tysięczny odbiorca zareaguje pozytywnie na przedstawiony tam produkt, to koszt wynajęcia takiej reklamy (o tym nieco później) może zwrócić się już po kilku dniach. Billboardy reklamowe łatwo zauważyć, a co za tym idzie - ich treść na długo pozostaje w pamięci. Oczywiście nie wszystkie z nich muszą stać w bliskim sąsiedztwie najbardziej uczęszczanej arterii komunikacyjnej, ale i tak korzystanie z nich przedkłada się realny wzrost kontaktów marketingowych.
Prosty przekaz reklamowy
Pomimo swych kolosalnych rozmiarów billboardy wolnostojące reklamowe przedstawiają raczej dość proste i przejrzyste treści. Często są to powiększone wersje reklam "towarzyszących" człowiekowi na ulotkach bądź ekranach TV. Zwróćmy uwagę, że na większości billboardów treść nie musi szokować. Ta forma reklamy nie wymaga też podawania konkretnych, precyzyjnych danych, takich jak np. numer telefonu. Twórca reklamy billboardowej ma świadomość, że przedstawione przezeń treści będą obserwowane przez zaledwie kilka sekund. Jest to zdecydowanie za mało, by mówić o zapamiętaniu numeru telefonu lub skomplikowanej charakterystyki produktu. Niemniej, te kilka sekund wystarczą, by zapamiętać przekaz płynący z platformy. I na tym właśnie polega specyfika tej formy reklamy.
Ceny? Nie takie wysokie!
Krytycy wielkopowierzchniowych billboardów często argumentują, że koszt ich wynajęcia jest niewspółmierny do zysków wynikających z reklamy konkretnego wyrobu, marki lub usługi. Jakie zatem koszty musi ponieść podmiot chcący reklamować się na billboardzie? Zwykle wahają się one od 800 do 1600 złotych miesięcznie, a na ich łączną wartość składa się:
- koszt wynajmu przestrzeni reklamowej,
- koszt wydruku materiału reklamowego,
- koszt podświetlenia materiału,
- koszt wynajęcia firmy nakładającej reklamę itd.
Oczywiście billboardy wolnostojące z reklamą są również wyceniane w oparciu o ich położenie. Najwięcej kosztuje wynajem obiektów znajdujących się w bliskim sąsiedztwie ważnych arterii komunikacyjnych i w centrach dużych aglomeracji. Mimo to, są to koszty, które zdecydowana większość podmiotów gospodarczych jest w stanie ponieść.
Czas ekspozycji reklamy
Nie jest tajemnicą, że billboardy (w przeciwieństwie do np. ulotek) są całkowicie "bezobsługową" platformą reklamową. Czas ekspozycji dużej reklamy może wynieść nawet kilka miesięcy. Wydrukowane treści są odporne na działanie czynników zewnętrznych, w tym deszczu, zmiennych temperatur, śniegu, a nawet promieniowania UV. Co ważne, billboardy wolnostojące z reklamą pracują przez cały czas, w tym również nocą. Ich promocja nie wiąże się z jakimikolwiek kosztami, poza wydatkami wynikającymi z konieczności montażu reklamy. Trzeba też pamiętać, że im dłuższy czas wynajmu billboardu, tym niższe miesięczne koszty z tego tytułu. W przypadku niektórych reklam dzienny koszt wynajmu spada poniżej 20 złotych!
Neutralna forma reklamy
Zalety billboardów reklamowych nie ograniczają się wyłącznie do ich opłacalności, czy też efektywności. Korzyści wynikające z ich wdrażania mają również przełożenie na relację przedsiębiorca - klient. w którym ten ostatni nie czuje się zmuszany do zakupu konkretnej usługi lub wybranego produktu. Billboard to platforma neutralna, która do niczego nie zachęca, ani nie zmusza. Nie można jej porównać np. do pracownika call - center, który na siłę chce podtrzymać rozmowę z klientem. Owszem, jej celem jest rozbudzenie u klienta pewnych potrzeb, ale najczęściej w sposób dyskretny i stonowany. Nawiasem mówiąc, w oparciu o właśnie te standardy tworzy się nowoczesne kampanie reklamowe.
Podsumowując, zalety billboardów są nawet w czasach marketingu internetowego bezdyskusyjne. Opłacalność inwestycji, duża liczba kontaktów marketingowych, a także relatywnie niska cena to cechy, obok których żaden przedsiębiorca nie może przechodzić obojętnie.
